Cóż była by to za wycieczka, gdybyśmy nie udały się na małe zakupy ;) Niestety z tamtejszych galerii handlowych nic nie "wyniosłam" za to obie upodobałyśmy sobie tamtejsze SH ;). Nie przygotowana na większe wydatki odzieżowe, nie poszalałam ale przywiozłam kilka perełek. Po powrocie czując nie dosyt, udałam się na łowy w moim miejscu pracy co zaowocowało kamizelką i sweterkiem w dość okazjonalnych cenach :D
Wszystko do obejrzenia poniżej:
0 komentarze:
Prześlij komentarz